O istnieniu tego festiwalu wiedziałem od kilku lat. Wiedziałem, że wyrósł w kręgu zespołu „Łzy”. Wiedziałem, że szefuje mu dziewczynka w okrągłych okularach (strona internetowa) o imieniu Karina i Adrian Wieczorek - klawiszowiec z „Łez”. Wiedziałem, że przyjdzie i kolej na „POZIOM 600”.


Wiedziałem, że nasz występ będzie dla wielu uczestników festiwalu zupełnie obojętny, a nawet budzący zdziwienie, że to nie ta bajka! Wiedziałem, że pojawienie się plakatów festiwalu z literową nazwą „POZIOM 600” - chociaż od ponad ćwierć wieku mamy swoje logo – wywołało spore poruszenie wśród bliższych i dalszych znajomych, którzy zapowiedzieli swoje przybycie. Wiem także, że kierowali się ciekawością, jak wypadnie konfrontacja tego, co zapamiętali w młodości z aktualnym stanem muzycznego wizerunku, oczekując na jego powtórzenie. Wiedziałem, że damy radę!


I stało się; 27 sierpnia 2010 roku zagraliśmy w Lyskach!


Tu zaznaczę, że nie mnie, wykonawcy, oceniać inne zespoły, kolejność występów, czy ich dobór. Zostawiam to tym, którzy kupili bilet, przeszli przez bramkę i stanęli przed sceną.


Zespół o prawie trzydziestoletnim stażu, nie będący na krajowym topie, za każdym razem musi poddać się bezpośredniej ocenie widzów i słuchaczy. Zdać egzamin z atrakcyjności, umiejętności nawiązywania kontaktu z publicznością. Każdorazowo dochodzi do konfrontacji prezentowanych przez zespół wartości z muzycznymi oczekiwaniami nowej widowni.


Wnioskuję, że koncert się podobał. Ludzie, bez względu na wiek, w zależności od tematu i charakteru piosenki, a to uważnie słuchali, wielokrotnie śpiewali refreny, a to tańczyli i skandowali rockandrollowe zaśpiewy. Pojawiły się nawet poziomowe afisze, z charakterystycznym, żółto – czarnym kolorze...


Chłopcy pod „Biedronką” ochoczo mnie pozdrawiają, dodając od razu, - „fajnie pan grał, w Lyskach był dobry koncert...”
Z rozmów telefonicznych ze znajomymi wiem, że bardzo podobał się pomysł na prowadzenie koncertu w konwencji rockandrollowej lekcji...


Ostateczna ocena jednak należy do Was. Czekamy na Wasze komentarze, uwagi, opinie, zdjęcia, filmiki z komórek. Chętnie zamieścimy na naszej stronie. Z góry dziękujemy.